czwartek, 23 kwietnia 2020

1/14

Hej, jestem z pierwszym raportem.

IF zaczęłam już wczoraj i cudownie jest znów poczuć, że robię dla siebie coś dobrego. :) Wczorajszy wieczór wcale nie był taki zły jak się obawiałam, wiadomo miałam momenty kiedy odczuwałam dość spory głód ale wiem, że to się unormuje. Najważniejsze to przetrwać te kilka dni.
Wczoraj jeść skończyłam o 18:30.

Dzień 1 z 14

Godziny postu: 17:30h
Godziny okna: 6:30h
Woda: 2,5L

Bilans na dziś wyglądał tak:

Rozpoczęcie okna
11:00 - tost z awokado i jajkiem, kawa
13:30 - ryż, grillowany kurczak, sałatka
15:30 - 2x kanapka z twarogiem, jogurt
17:30 - grillowany kurczak, ziemniaki pieczone bez oleju, sałatka z pomidora, cebuli i jogurtu naturalnego
Zakończenie okna

Dzisiejsze okno wyszło mi lekko krótsze niż zwykle, ale wynikało to z mojego planu dnia, bo wieczorem miałam zajęcia, więc nie miałabym jak zjeść.

Jutro chcę zrobić rano jakiś trening. Macie może jakieś swoje sprawdzone treningi na youtube albo osobę, która daje fajny wycisk? :) Chętnie skorzystam z Waszych propozycji. Jakiś czas temu dostałam też step, więc jeśli też trenujecie to dajcie znać.
Chciałam jeszcze zapytać czy któraś z Was korzysta z jakiegoś sprzętu w domu? Typu gumy, piłki itp, jest coś po czym zauważacie najlepsze efekty? 

Trzymajcie się i do jutra,

Sophie

10 komentarzy:

  1. Dużo o moich przeżyciach z IF jest w moim pierwszym poście. :) Na początku nawet nie wiedziałam, że stosuje ten styl odżywiania tylko robiłam to naturalnie, a dopiero później dowiedziałam się, że to ma nazwę. Kalorii nie liczę przez moje długie lata walki z zaburzeniami odżywiania, dlatego boję się, że mogłoby to doprowadzić do nawrotu, więc raczej staram się wybierać zdrowsze produkty.
    Jasne, chętnie wpadnę.
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie pierwsze kilka dni budowania nawyku jest ciężkie - bądź w tym czasie dla siebie wyrozumiała i nawet jeśli nie wszystko pójdzie w 100 % z planem to planuj i staraj się działać zgodnie ze sobą. Po pewnym czasie wytrwałości zobaczysz że łatwiej Ci będzie nie zawalić niż zawalić. :) Ja biegam i czasem zrobię kilka prostych ćwiczeń, korzystam z jogi, rzadko kiedy z filmików a jak już się zdarzy to raczej nie powtarzam treningów - ale mogę polecić Mel B. Kiedyś z Nią ćwiczyłam. Teraz raczej ograniczam ilość sprzętu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłaś szybsza o 4 minuty

      Usuń
    2. Hej, właśnie dla mnie ten sposób odżywiania jest jedynym w którym nie boję się, że zawalę, bo nie czuje, że to dieta czy jakieś restrykcje. Dlatego tak dobrze się to u mnie sprawdza. :) Oo faktycznie, dzięki, że mi przypomniałaś o Mel B, jako nastolatką ćwiczyłam z nią codziennie.

      Usuń
  3. Oo jaki fajny bilansik, to jedzenie w ogóle super, zjadłabym, czytając bilanse na blogach zawsze przypominam sobie ile jest dobrego jedzenia na świecie o którym zapomniałam.
    Ja właśnie jak byłam krótko na IF to też miałam zazwyczaj tak, że wstałam późno mogłam zjeść i jak wracałam z zajęć to już nie mogłam jeść, bo czas minął, a na zajęciach nie było kiedy.
    Ja polecam Ci Małgorzatę Mostowską na yt joga wyszczuplająca nieźle wypaca haha, ze stepem byłyby super jakieś ćwiczenia, ale takich nie znam.
    Ja używałam takich ciężarków na nogi na rzepy, na pewno działają, tyłek szybciej się podnosi i buduję, ale nie wiem czy na tym mi zależało, więc długo ich już nie używam.
    Powodzenia! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo najważniejsze to też się cieszyć jedzeniem i traktować jak coś co ma dodać energii. :) U Ciebie też jak coś widzę to staram się zapamiętywać na przyszłość. Chętnie skorzystam z takich zajęć, bo joga już od dawna za mną chodzi, a teraz w końcu jest na to czas.
      Dziękuję za komentarz ;*

      Usuń
  4. Hej, ja na początek zawsze robię rozciąganie i melb bo ma krótkie 10min na pośladki a efektywne i jakieś przysiady brzuszki a jak jesteś osobą z kondycją to jak najbardziej polecam Chodakowska bo to już 40min intensywnego ćwiczenia za to mega efekty po 1/2msc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Mel B ćwiczyłam jako nastolatka i zapamiętałam je jako ciężkie ale trochę czasu już od tego minęło. Chodakowską też lubię ale niestety dla mnie te ćwiczenia są zbyt monotonne, wolę jak cały czas coś się zmienia, chociaż wiem, że dziewczyny które z nią ćwiczą mają super efekty. :)

      Usuń
  5. Ja nie mam doświadczenia jak już wiesz z mojego posta, ale zaczęłam z Moniką Kołakowską, zaczęłam robić to - https://m.youtube.com/watch?v=72IVxgdhvGg
    bardzo polecam, wedlug mnie jasno tlumaczy jak zrobic konkretne cwiczenie i ogólnie fajnie mi sie z nia cwiczy a nie jestem wcale wysportowana haha :D super ten bilans :) tez mialam przygode z if i czasami nadal tak jem alee to z przypadku haha :D mam prośbę - moglabys w ustawieniach dostosowac bloga zeby mozna bylo czytac w wersji na komorke? :) korzystam tylko z telefonu k troche niewygodnie sie czyta kiedy widok jest tylko w wersji na komputer :) powodzenia dalej i dziekuje za mile slowa u mnie! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie niedawno natknęłam się na jej filmik z tabatą i muszę przyznać, że stała się moją faworytką w tym temacie. :D No dokładnie, ja też najpierw robiłam to z przypadku, ale fajnie jest mieć jakąś ideologię której można się trzymać.
      Zmieniłam ustawienia, mam nadzieję, że teraz będzie bardziej czytelnie.
      Buziaki ;*

      Usuń

10. Zła jestem

 Hej! Już na dobre po tej chorobie wróciłam do mojej rutyny. Wczoraj nie pisałam, bo siedziałam na uczelni od rana do wieczora. Wzięłam sobi...